Zamieszczone przez keraj998
[O2] BXE, szklanki, popychacze, wałek rozrządu
Zwiń
X
-
niedługo będę u Grzesia , znaczy pewnie gdzieś w połowie lutego ale jak to nie będzie droga zabawa to z ciekawości zajrzymy do mojego grata, nadal seryjnegoZamieszczone przez szkodakeraj998 napisał/a:
może jeszce ktoś w wolnej chwili zajrzy do silnika
no właśnie.
przecież te nasze padaki tyle nie wytrzymają :wink:Najlepiej do takiego z przebiegiem powyżej 130kkm
O rany - jedna siódma życia to poniedziałek
Komentarz
-
-
skromne 63 kkm ale powinno być już coś widać bo ostatnio Grześ nasłuchiwał aksamitnej pracy mojego motorku przy 3000 rpm i stwierdził, że też mam taki dźwięk jak stojąca u niego na warsztacie chyba srebrna O2 combi z jednym ale u mnie na razie jest cichszy :diabelski_usmiechZamieszczone przez szkodaloru
ale Ty masz chyba dość mały przebieg, czy się mylę?
tak czy siak, fajnie by było
już ja dbam o to żeby było dobre smarowanie przy odpowiednich obrotachloru, tobie te szklanki to pewnie prędzej zardzewieją niż się wytrą. :szeroki_usmiech
O rany - jedna siódma życia to poniedziałek
Komentarz
-
-
Wszystko przez szkodę, bo za późno zaczął z tymi szklankami... Sam chętnie bym zajrzał z ciekawości do swojego BXE, ale niestety poszedł 2 tygodnie temuZamieszczone przez AdamBNajlepiej do takiego z przebiegiem powyżej 130kkm
Ale widzę że chętnych nie ma, a to tylko godzina spokojnej roboty.
. 135 tyś km od pierwszej wymiany przy 3000 km do końca na Castrol EDGE, wymiany co 15 tys km, zero niepokojących objawów...
Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)
Komentarz
-
-
no co, no coZamieszczone przez kowal 2002Wszystko przez szkodę, bo za późno zaczął z tymi szklankami...
Ja mam jeszcze jedną wątpliwość, która w zasadzie dotyczy wszystkich diesli, z którymi miałem do czynienia.
Na pewno wszyscy kojarzycie ten charakterystyczny dźwięk "potrząsanego worka z orzechami laskowymi" :lol: który występuje na zimnym silniku, zawsze zastanawiałem się co daje taki dźwięk, teraz zimą jest to bardzo dobrze słyszalne.
Efekt jest taki, że dzisiaj jadąc do pracy -> -5 i pusto na ulicach = brak mozliwości rozgrzania, nie wyszedłem z 2250 obrotów, bo jak zaczyna grzechotać to odruchowo cofa mi się noga na gazie
Zawsze zastanawiałem się co to jest, ale to chyba są ewidentne odgłosy słabego smarowania ze względu na zimny olej?
Co o tym myślicie?
Może zasadne byłoby zimą zalewanie jednak jakiegoś 0w chociaż nie jestem pewien czy takowy występuje w ogóle z naszą normą...saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
qurde, mam na szafie 165 kkm i ani orzechów nie słyszę, ani jakoś nie mogę zaakceptować, iż biegusiem muszę zrobić motorek...Zamieszczone przez szkodaNa pewno wszyscy kojarzycie ten charakterystyczny dźwięk "potrząsanego worka z orzechami laskowymi" :lol: który występuje na zimnym silniku, zawsze zastanawiałem się co daje taki dźwięk, teraz zimą jest to bardzo dobrze słyszalne.
Chtyba wydrukuję sobie namiary na jakieś autoholowanie, jak mnie szkoda nastraszył konsekwencjami
If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
z 505.01 napewno nie ma 0W... jeśli już to z normą VW 506.01 są 0W/30 - Motul Specyfic 0W/30 , ELF EVOLUTION CRV 0W30 , Liqui Moly Synthoil Longtime Plus 0 W-30; Havoline 506.01 0W-30 ;Mobil 3000 FORMULA LD 0W30 ; Gulf Formula FE 0W30 ; świetny AGIP 7007 0w/30 i jeszcze trochę innych.Zamieszczone przez szkoda0w chociaż nie jestem pewien czy takowy występuje w ogóle z naszą normą...
szkoda na Top Tec 4100 masz te odgłosy? :roll: to by raczej dziwne było.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez aro_40ani orzechów nie słyszęPanowie, no bez jajZamieszczone przez PAOLO ESCOszkoda na Top Tec 4100 masz te odgłosy? to by raczej dziwne było
wiem, że mam dobry słuch, ale bez przesady
takie odgłosy są zawsze począwszy od kadetta 1,6D przez escorta, volvo, dwie skody i co tam jeszcze chcecie, normalny odgłos zimnego diesla, doładowany, niedoładowany, 8v, 16v, program czy seria, niezależnie od oleju
i to nie jest kwestia samych obrotów a raczej obciążenia.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
a no tak ten charakterystyczny klekot diesla... też zastanawiałem się jaki wpływ na te szklanki i panewki miał olej i czy 0W nie było by lepszym rozwiązaniem (niższa lepkość, szybsze dojście oleju do wszystkich węzłów tarcia w silniku, niższe opory tarcia, zdecydowanie łatwiejszy rozruch, szybsze nagrzewanie się silnika, ułatwiony przepływ w silniku - lepsza pompowalność) itd. ... :roll: mam własną teorię co do stosowania olejów niskolepkościowych ale to chyba w topiku oleju do tdi.Zamieszczone przez szkodakwestia samych obrotów a raczej obciażenia
DGW napisał
"Na początku w moim silniku był zalany Motul 505.01 5W40. .........Został zmieniony olej na Motula 300V ....chyba 15W50 lub nawet 20W60 plus podniesione maksymalnie wolne obroty. ....Zimę przejeździłem na edge 10W60" nie wiem czy właśnie te wysokolepkościowe oleje nie dały tak popalić silnikowi...ale jeszcze muszę się zastanowić -fakt ciśnienie w trakcie jazdy mogły poprawić ale smarowanie w trakcie rozruchu na zimno i na wolnych obrotach mogło być gorsze). ...teraz niestety musze śmigać do pracy :?PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
no.Zamieszczone przez PAOLO ESCOa no tak ten charakterystyczny klekot diesla...
nim to się nie ma co sugerować, bo to trochę inna bajka.Zamieszczone przez PAOLO ESCODGW napisał
no to poczekamy jak wróciszZamieszczone przez PAOLO ESCOmam własną teorię co do stosowania olejów niskolepkościowych ale to chyba w topiku oleju do tdi.
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Ja też nie słyszę żadnych orzechów :szeroki_usmiech Może po prostu mamy inne skojarzenia :lol:Zamieszczone przez szkodaPanowie, no bez jaj
wiem, że mam dobry słuch, ale bez przesady
takie odgłosy są zawsze począwszy od kadetta 1,6D przez escorta, volvo, dwie skody i co tam jeszcze chcecie, normalny odgłos zimnego diesla, doładowany, niedoładowany, 8v, 16v, program czy seria, niezależnie od oleju
i to nie jest kwestia samych obrotów a raczej obciążenia.
Komentarz
-
-
wiadro gwoździ, wiadro gruzu.....Zamieszczone przez szkoda100%Zamieszczone przez fernandoMoże po prostu mamy inne skojarzenia

Fakt jest dla mnie taki - rozgrzany diesel pracuje inaczej niż zimny. W O1 to aż tak nie jest zauważalne, ale 1.4HDi w P206 bardzo. Nie tylko dźwięk ale i "ciąg" silnika się zmienia, nabiera większego wigoru do jazdy.
Komentarz
-
-
no właśnie, jak zwał tak zwał, wiadomo o co chodzi, ja mam na myśli to co słychać jak się na zimnym silniku chce\musi przyspieszyć a nie jechać z piórkiem na gazie.Zamieszczone przez soszek81wiadro gwoździ, wiadro gruzu.....saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Właśnie z tego powodu zrezygnowałem z Motula. Silnik podczas zimy głośno pracował po odpaleniu na zimno i niechętnie wkręcał się na obroty, latem wszystko było OK. Na Castrolu Edgu zimą jest lepiej.Zamieszczone przez szkodaNa pewno wszyscy kojarzycie ten charakterystyczny dźwięk "potrząsanego worka z orzechami laskowymi" :lol: który występuje na zimnym silniku, zawsze zastanawiałem się co daje taki dźwięk, teraz zimą jest to bardzo dobrze słyszalne.
Efekt jest taki, że dzisiaj jadąc do pracy -> -5 i pusto na ulicach = brak mozliwości rozgrzania, nie wyszedłem z 2250 obrotów, bo jak zaczyna grzechotać to odruchowo cofa mi się noga na gazie
Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
niestety też to zaobserwowałem dlatego była zmiana.Zamieszczone przez AdamBSilnik podczas zimy głośno pracował po odpaleniu na zimno i niechętnie wkręcał się na obroty
[ Dodano: Wto 25 Sty, 11 09:03 ]
jednak lepkośc ma znaczenie jak widać.Zamieszczone przez AdamBNa Castrolu Edgu zimą jest lepiej.
[ Dodano: Wto 25 Sty, 11 09:04 ]
wiem wiem :P ale myslę że jednak te oleje pozostawiły w silniku swoje piętno.Zamieszczone przez szkodanim to się nie ma co sugerować, bo to trochę inna bajka.
[ Dodano: Wto 25 Sty, 11 09:07 ]
te wszystkie 10W/60 i w zwyż są trudno/cieżko pompowalne mimo że dają dobre ciśnienie - coś za coś. Jednak do normalnej jazdy codziennej skłaniał bym sie w stronę olejów 0W/30 i 5W/30.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
Przeczytałem od deski do deski i mam mętlik w głowie. Fakt jest że szklanki trzeba sprawdzić bo to nie-zaszkodzi.
Co do oleju mój samochód cały czas jeździł na CASTROL SLX PROF.5W30 = Castrol Edge 5W30, ale ostatnio zalałem go Mobil 1 ESP Formula 5W-30 i teraz to już zgłupiałem czy jednak nie wrócić do Castrola - choć jak pisał nasz forumowy nadworny mechanik że to raczej nie wina oleju.[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Komentarz
-
-
Porównując zachowanie się oleju Motul 5w30, Mobila ESP 5w30 i Castrola Edga 5w40 w butelkach to Motul jest z nich wyraźnie gęściejszy, pozostałe są na podobnym poziomie ze wskazaniem na troszkę gęściejszy Castrol.jednak lepkośc ma znaczenie jak widać.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
lej jednak ma znaczenie ale znów bez przesady ważne żeby był oryginalny i dobrze dobrany. Jakość poszczególnych marek także jest zauważalna.Zamieszczone przez daneczek76to raczej nie wina oleju
ok nie powinno się porównywać olejów 5W/40 z 5W/30 ...na 90% te 5W/40 będa gęściejsze-mniej płynneZamieszczone przez AdamBMotul jest z nich wyraźnie gęściejszy
na mrozie...
no właśnie dobrze to tutaj widać - http://www.youtube.com/watch?v=W_uYT73UJ8gZamieszczone przez AdamBMotul 5w30, Mobila ESP 5w30 i Castrola Edga 5w40 w butelkach to Motul jest z nich wyraźnie gęściejszy, pozostałe są na podobnym poziomie ze wskazaniem na troszkę gęściejszy Castrol.
Ja się ostatno też skłaniam ku olejom nisko lepkościowym 0W30 lub 5W/30 , nowy, dobry syntetyk 5W/40 na bazie PAO czy estrów spokojnie da sobie radę z płynnością w niskich temperaturach i w szerszym zakresie chroni silnik w wyższych temeraturach przy zachowani większego ciśnienia niż 0W ale do normalnej jazdy 0W wystarczy aż nadtto.PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
PAOLO ESCO, też myślałem nad 0W30 ale on jest dość drogi. Edge 5w40 mi spasował dobrze sobie radzi w jeździe autostradami porą zimową jak i letnią. Nie ubywa go znacząco, po zajrzeniu pod pokrywę widok też optymistyczny. Więc nie mam podstaw do zmiany.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-

Komentarz